zarzuty do opinii ozss zastrzezenia do opinii bieglych

Opinia OZSS: Analiza przypadku #4

(aktualizacja)

Witaj w czwartym artykule naszej serii, w której analizujemy opinie sądowo-psychologiczne. Do tej pory omawiałam błędy w metodologii, stronniczość i mechanizm obwiniania ofiar.

badanie więzi z dzieckiem przykładowe pytania badanie OZSS

Opinia OZSS: Analiza przypadku #3

Czy opinia OZSS zrównuje Cię ze sprawcą przemocy? Jesteś ofiarą przemocy, a w opinii OZSS biegli obwiniają Cię za konflikt? To nie tylko niesprawiedliwe – to fundamentalny błąd. Nie bój się zaskarżyć krzywdzącą opinię i nie pozwól, by zniszczyła życie Tobie i Twoim dzieciom.


Dziś zajmiemy się zjawiskiem, które jest fundamentem wielu krzywdzących opinii: 
tworzeniem iluzji równej winy tam, gdzie jej nie ma, i całkowitym ignorowaniem głosu najważniejszej osoby w sprawie – dziecka.

Naszą podstawą będzie historia, w której biegli, mimo przyznania ojcu wystarczających kompetencji, zrównali jego ból po zdradzie z udokumentowanym leczeniem psychiatrycznym, myślami samobójczymi i porzuceniem dzieci przez matkę. To studium przypadku pokazuje, jak opinia OZSS może stać się zbiorem absurdalnych porównań i nielogicznych wniosków, które prowadzą do rekomendacji sprzecznych z dobrem dzieci.

W 19-stronnicowym piśmie procesowym wskazałam 12 kluczowych i rażących błędów metodologicznych, zadałam 28 pytań do biegłych celem uzupełnienia opinii. Oto 3 zasadnicze nieprawidłowości, które dostrzegłam.

Błąd #1: Mit równej winy, czyli jak zrównać zranienie z zagrożeniem życia

To jedna z najbardziej niebezpiecznych manipulacji. Polega na tym, że biegli biorą na szalę problemy obojga rodziców i, ignorując ich wagę, ogłaszają remis. Tworzą fałszywy obraz symetrii, by uzasadnić wniosek, że „żaden z rodziców nie daje gwarancji”.

W analizowanej przez nas sprawie było to uderzające:

  • Problemy ojca: Biegli zdiagnozowali u niego naturalne reakcje emocjonalne – ból, żal i złość – spowodowane odejściem żony do innego mężczyzny.

  • Problemy matki: Biegli odnotowali jej leczenie psychiatryczne, przyjmowanie leków, myśli samobójcze w przeszłości (związane z spowodowaniem wypadku samochodowego), porzucenie na dłuższy czas kontaktu z dziećmi dla nowego partnera oraz niewłaściwą reakcję na zgłoszenie przez syna potencjalnego zagrożenia ze strony tegoż partnera.

  • Wniosek biegłych: Kompetencje obojga rodziców są równoważnie obniżone.

Co to oznacza w praktyce?
To intelektualny i moralny absurd. Biegli stawiają znak równości między cierpieniem zranionego człowieka a zbiorem zachowań i stanów, które stanowią potencjalne, poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci. Taka fałszywa symetria to nie diagnoza, lecz unikanie odpowiedzialności za wskazanie, gdzie leży prawdziwy problem.

Błąd #2: Uciszone dziecko, czyli gdy głos nastolatki nic nie znaczy

Konwencja o prawach dziecka gwarantuje mu prawo do bycia wysłuchanym w sprawach, które go dotyczą. W praktyce biegli często traktują to prawo jako uciążliwą formalność, a zdanie dziecka jest notowane, a następnie całkowicie ignorowane.

W analizowanym przypadku:

  • Fakty: 13-letnia córka podczas badania w sposób dojrzały i jednoznaczny wyraziła swoją wolę. Stwierdziła, że zaakceptuje rozstanie rodziców „pod warunkiem równego dostępu do ich obojga”. Wprost powiedziała, że opieka naprzemienna jest dla niej dobrym rozwiązaniem i „chciałaby utrzymania takiego modelu w przyszłości”. Co więcej, kategorycznie odmawiała spotkań z nowym partnerem matki.

  • Rekomendacja biegłych: Powierzenie opieki matce i ograniczenie roli ojca do weekendów. Model, który jest zaprzeczeniem „równego dostępu” i ignoruje sprzeciw dziecka wobec partnera matki.

Co to oznacza w praktyce?
To rażące naruszenie praw dziecka. Biegli wysłuchali, zanotowali i… wyrzucili do kosza dojrzałe, przemyślane stanowisko nastolatki. Zamiast szukać rozwiązania, które uszanuje jej wolę, narzucili model, który jest sprzeczny z jej potrzebami. Taka opinia pokazuje, że dla biegłych dziecko nie było podmiotem, lecz przedmiotem w sporze dorosłych.

Błąd #3: Nielogiczny wniosek, czyli gdy „wystarczający” znaczy „niewystarczający”

Dobra opinia musi być spójna. Wnioski muszą logicznie wynikać z przeprowadzonej analizy. Jeśli biegli sami sobie przeczą, cały dokument traci wiarygodność.

W omawianej sprawie ta sprzeczność była jawna:

  • Analiza ojca: Biegli jednoznacznie stwierdzili, że jego predyspozycje rodzicielskie są „wystarczające w kontekście samodzielnego wypełniania obowiązków wobec potomstwa”.

  • Wniosek końcowy: Mimo to, w konkluzji napisali, że „żaden z rodziców nie daje gwarancji właściwego wykonywania władzy rodzicielskiej”.

Co to oznacza w praktyce?
To logiczny nonsens. Jak ktoś, kto ma „wystarczające” kompetencje do samodzielnej opieki, może jednocześnie „nie dawać gwarancji”? Biegli nie przedstawili żadnego argumentu, który uzasadniałby tę nagłą zmianę oceny. Pokazuje to, że wniosek końcowy nie został oparty na analizie, lecz został do niej arbitralnie doklejony, być może po to, by uzasadnić z góry przyjętą tezę.

Podsumowanie


Spośród wszystkich możliwych błędów w opinii OZSS, jeden jest absolutnie niewybaczalny: uciszenie głosu dziecka. Pamiętaj, biegli
nie mogą, a wręcz nie wolno im, ignorować rozsądnych życzeń Twojego syna czy córki. Jeśli to zrobili, Twoim obowiązkiem jako rodzica jest zaskarżenie takiej opinii. To walka nie tylko o Twoje prawa, ale przede wszystkim o szacunek i bezpieczeństwo dla najważniejszej osoby w całej sprawie.

Zarzuty do opinii OZSS zastrzeżenia badanie OZSS

Opinia OZSS: Analiza przypadku #5

Gdy opinia OZSS dotyczy Twojego dziecka ze spektrum autyzmu, ale została napisana… bez jego zbadania? Biegli zignorowali potrzeby dziecka neuroatypowego, użyli złych narzędzi i pominęli kluczowe fakty o braku zaangażowania ojca?


Jeśli w swojej opinii dostrzegasz podobne mechanizmy, to sygnał, że potrzebujesz profesjonalnego wsparcia. Skontaktuj się ze mną. Przeanalizuję opinię pod kątem nieprawidłowości i razem zastanowimy się, co z tym możemy zrobić.

Formularz kontaktowy


Potrzebujesz wsparcia w sprawach rodzinnych? Skontaktuj się ze mną, a podpowiem możliwe rozwiązania prawne

Prawnik od rozwodu warszawa


Jestem prawnikiem, psychometrykiem i mediatorem, który pomaga rodzinom w kwestiach prawnych z sercem, z profesjonalizmem i wysoką skutecznością.

Ada Rudzińska

Powiązane artykuły

Cześć! Chcemy, żeby korzystanie z naszej strony było dla Ciebie jak najwygodniejsze. Dlatego używamy ciasteczek (czyli plików cookie). Są to małe pliki, które pomagają naszej stronie działać lepiej.

Niektóre ciasteczka są niezbędne - bez nich strona po prostu by nie działała. Te zawsze będą aktywne.

Używamy też innych ciasteczek, które pomagają nam zrozumieć, jak korzystasz z naszej strony. Dzięki nim możemy ją ciągle ulepszać. Te ciasteczka włączymy tylko jeśli się na to zgodzisz.

Oczywiście, w każdej chwili możesz zmienić zdanie i wyłączyć te dodatkowe ciasteczka. Wybór należy do Ciebie!